wtorek, 17 listopada 2015

Błogosławieni Czystego Serca

 Jak już wielokrotnie wspominałam, wolontariat to nie tylko stricte działania pomagające ludziom, ale też zawieranie nowych znajomości, a czasem poznawanie nowych miejsc (np. podczas kolonii). Dziś chciałabym Wam opowiedzieć o pielgrzymce w intencji Światowych Dni Młodzieży, którą odbyli wolontariusze i pracownicy Diecezjalnego Centrum Wolontariatu w Kielcach. Naszym hasłem było "Błogosławieni Czystego Serca".
 Naszą wyprawę rozpoczęliśmy 13 listopada punkt 16:00 spod DCW. Dziewięcioosobowa ekipa (tylko tyle było miejsc w samochodzie) wyruszyła do Nowego Miasta nad Pilicą. Znajduje się tam sanktuarium bł. Honorata Koźmińskiego. Najpierw wzięliśmy udział we Mszy Świętej, po której mieliśmy okazję zwiedzić muzeum poświęcone błogosławionemu, a także krypty, w których spoczywają inni zakonnicy. Najbardziej zaskakująca była dla nas woskowa figura bł. Honorata, który wyglądał na niej jak żywy.
Następnym celem naszej podróży był Niepokalanów. Odżyły wspomnienia z wrześniowego wyjazdu :) Tam mieliśmy nocleg, w tym samym miejscu, gdzie byłam kilka miesięcy wcześniej. Integrowaliśmy się przy wspólnym robieniu kolacji i jej spożywaniu.
W sobotę rano wyruszyliśmy na zwiedzanie Niepokalanowa. Wraz z siostrą Julią odwiedziliśmy redakcję Małego Rycerzyka Niepokalanej, a także miejsca związane ze świętym Maksymilianem Kolbe. Opowiedziała nam wiele ciekawostek. Niestety, musieliśmy ruszać dalej. Kolejnym punktem naszej podróży był Włocławek i miejsce, w którym zginął bł. ks. Jerzy Popiełuszka.  Następnie byliśmy w muzeum mu poświęconym, gdzie oglądaliśmy filmy dokumentalne na jego temat. Mieliśmy też możliwość ucałowania jego relikwii. Zaraz potem wyruszyliśmy do Torunia, gdzie zwiedzaliśmy katedrę Janów, wielką szafę, pomnik Kopernika, jednak najważniejszym punktem było sanktuarium bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego.  Ksiądz proboszcz opiekujący się tym miejscem opowiedział nam wiele ciekawostek, pokazał miejsca, które nie każdy pielgrzym może zwiedzić. Później pojechaliśmy do siedziby Radia Maryja, gdzie mieliśmy okazję nagrać pozdrowienia dla wszystkich wolontariuszy ŚDM z naszej diecezji. Zmęczeni nadmiarem wrażeń wyruszyliśmy do Lichenia. Pomimo późnych godzin, byliśmy na cmentarzu wizjonerów, gdzie odmówiliśmy Apel Jasnogórski oraz zwiedziliśmy teren.
Niedzielny poranek okazał się deszczowy, jednak wolontariusze zawsze pokonują przeciwności losu. Dzień rozpoczęliśmy Mszą Świętą przy cudownym obrazie. W strugach deszczu weszliśmy na Golgotę i modliliśmy się w kościołach i kaplicach umieszczonych na tym terenie. Nieopodal znajduje się Las Grąbliński, w którym ofiarowaliśmy dziesiątkę różańca w intencji ŚDM.  Kolejnym punktem na naszej mapie było Chełmno, a dokładniej ośrodek zagłady Żydów podczas II Wojny Światowej. Było to dla nas wstrząsające przeżycie. W milczeniu pojechaliśmy do Kalisza - najstarszego miasta w Polsce. Tam zwiedliśmy sanktuarium św. Józefa. W planach mieliśmy jeszcze dwa miejsca, więc musieliśmy się spieszyć. Zakonnicy w Gidlach specjalnie dla nas zostali dłużej w sanktuarium, abyśmy mieli okazję pomodlić się przy cudownej figurce Maryi. Przybliżyli nam jej historię, zachęcali do częstszych wizyt czy udziału w obchodach jubileuszowych w maju przyszłego roku. Nadszedł czas na ostatni punkt - Włoszczowę. Niektórzy nie zdawali sobie sprawy, że tak niedaleko nas jest sanktuarium Matki Bożej Opiekunki Rodzin. Jego historię przybliżył tutejszy proboszcz.
Pokonaliśmy ok. 900 km. Podczas jazdy śpiewaliśmy pieśni, odmawialiśmy różańce, koronki, modlitwy, ale też żartowaliśmy czy po prostu spaliśmy. W naszych modlitwach nie pomijaliśmy intencji ŚDM, z którą wyruszyliśmy w drogę. Cieszę się, że miałam okazję zwiedzić tyle miejsc i przybliżyć się do Boga. Gdyby nie to, że jestem wolontariuszem, raczej nie miałabym okazji do takiej pielgrzymki. Wolontariat ubogaca w wielu sensach :)

1 komentarz:

Witam! Zależy mi na uzyskaniu Twojej opinii. Tutaj możesz zostawić ślad po sobie. Jednak, ze względu na ilość spamerów, musisz zaczekać, aż zostanie on zatwierdzony przez administratora. Pozdrawiam serdecznie :)