wtorek, 19 stycznia 2016

* * *

Ostatnio dawno nie pisałam. Nie wiąże się to jednak z tym, że nic nie robię w wolontariacie, ani z tym, że sesja za pasem i pochłonęła mnie nauka. Nie zrezygnowałam też z pisania blogu. Po prostu miałam problem co i czy powinnam napisać. Do tego postu zabierałam się kilkanaście (!) razy. Najtrudniej było, gdy widziałam tytuł ostatniego postu... 

Poprzedni post nazwałam "Uzdrawiająca moc wolontariatu". "Wypowiedziałam" to w złą godzinę. Jednych wolontariat uzdrawia, z innych wysysa wszystkie soki.... Od dwóch tygodni główna siedziba wolontariatu stała się taka jakby, hmmm, pusta? Nie ma gwaru, harmidru, wolontariusze nie przychodzą tabunami... W tle nie sączy się religijna muzyka, nie słychać energicznego stukania o klawisze... Jest inaczej, tak ponuro. Wprawdzie pracownicy wciąż wykonują swoje obowiązki, nie przerywają swoich zajęć, jednak jedno biurko jest puste. To z nim związane jest całe zamieszanie.
Istnieją ludzie, którzy potrafią porwać setki innych do działania (spójrzmy na "wielkich" przywódców). Wystarczy, że coś spontanicznie zaproponują, a pozostali garną się do tego. Ale czasem może się zdarzyć, że taki ktoś zniknie. Co wtedy? Jedni stoją bezradnie, nie wiedzą, co zrobić, nie potrafią postawić kroku bez tej osoby. Inni dostrzegają w tym możliwość rozwoju, wzięcia obowiązków na swoje barki i dalszego prowadzenia rozpoczętej idei. Jak będzie w tym przypadku? Nie wiem... Na szczęście ta pustka, choć będzie dosyć długa, w końcu się skończy i życie wróci na odpowiedni tor. Nie mogę się tego doczekać.
Nie wiem kiedy będzie kolejny post. Trudno mi pisać blog, gdy brakuje mi inspiracji, która pokazywała, jak z drobnostki można zrobić coś fantastycznego. Muszę się tego nauczyć sama.
Wszystkim studentom życzę owocnego zdania sesji, maturzystom udanych studniówek, a  uczniom - udanych ferii :) A tym, którzy potrzebują - ogromu zdrowia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witam! Zależy mi na uzyskaniu Twojej opinii. Tutaj możesz zostawić ślad po sobie. Jednak, ze względu na ilość spamerów, musisz zaczekać, aż zostanie on zatwierdzony przez administratora. Pozdrawiam serdecznie :)